Stanisław Jagoda

Stanisław Jagoda

Wójt Gminy Chełm Śląski,

Absolwent Wydziału Górniczego AGH

Wybierz wpis

Moim zdaniem

utworzony

Bez „śmieciowej rewolucji”

Rewolucja u nas kojarzy się, łagodnie mówiąc, nie najlepiej. Są powody. Nawet już samo użycie tego określenia budzi niepokój. Tak było od przynajmniej kilku miesięcy, gdy zapowiadano wszem i wobec nadejście „rewolucji śmieciowej”. Nie da się ukryć, że obawy (wszak żyjemy w czasach globalnej informacji) dotykały także mieszkańców naszej gminy. Jak już dziś wiemy – na szczęście były przesadne.

Nie ukrywałem, że sama konstrukcja tzw. „ustawy śmieciowej”, czyli wdrożenia nowych zasad odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych, budziła kontrowersje. Pisałem o tym m.in. w blogu w dniu 22 marca br. „Piątka (tym razem) w Imielinie”, gdy z partnerami samorządowymi dyskutowaliśmy o poszukiwaniach najlepszego modelu rozwiązania trudnego problemu. Dzisiaj, gdy od 1 lipca ustawa weszła w życie, możemy powiedzieć, że poza niewielkimi ale niestety nie do uniknięcia mankamentami (wszak jest to przedsięwzięcie o olbrzymiej skali), nie doświadczyliśmy w Chełmie Śląskim zapowiadanej powszechnie „rewolucji śmieciowej”. Tylko się cieszyć.

Dzisiejsza satysfakcja ma rzecz jasna swoje przyczyny. Pojawianie się na naszej stronie internetowej (a także w innych miejscach) precyzyjnej informacji Zakładu Oczyszczania Miasta Mysłowice wraz z „harmonogramem usług odbioru odpadów komunalnych z terenu Gminy Chełm Śląski” poprzedziły skrupulatne przygotowania. Także z udziałem mieszkańców. Zatem – konstruując w odpowiednim czasie dokumentację przetargową jasno określiliśmy swoje oczekiwania. Spełniły je konsorcjum złożone z dwóch firm: właśnie wspomnianego ZOM z Mysłowic oraz Międzygminnego Przedsiębiorstwa „Master”. To jest podmiot, który przez najbliższy okres obsługiwać będzie naszą gminę.

Mieszkańcy w ramach nowego systemu opłaty (w wysokości określonej w złożonych deklaracjach) zostają nieodpłatnie wyposażeni w dodatkowe worki do selektywnej zbiórki odpadów, a posesje także nieodpłatnie w odpowiednie pojemniki. Zostaje rozwiązany jednoznacznie problem z przeterminowanymi lekami oraz zużytymi bateriami. Pierwsze można składować w specjalnym pojemniku w aptece przy ul. Śląskiej, natomiast drugie – w wyznaczonych miejscach w gminnych placówkach oświaty. A chemikalia czy sprzęt elektryczny? Odpady zielone? Wielkie gabaryty czy gruz budowlany? Otóż przy ul. Techników w starej oczyszczalni został uruchomiony Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (na razie tymczasowy), gdzie nieodpłatnie mieszkańcy gminy mogą dostarczać wymienione wyżej odpady. Nie dość tego. Odpady wielkogabarytowe dwa razy w roku przedstawiciele konsorcjum odbierać będą sprzed naszych posesji, zgodnie ze wspomnianymi już na wstępie harmonogramami ZOM Mysłowice.

Po pierwszych dniach funkcjonowania ustawy wszystko (odpukać) idzie całkiem dobrze. Uniknęliśmy sławetnej „rewolucji”, a z naszych ulic i posesji znikają zgodnie z harmonogramami worki z odpadami. Jest czysto i schludnie.

Wierzę, że to się nie zmieni, a dobrodziejstwa ustawy (choćby likwidacja dzikich wysypisk) pokażą, że po prostu było warto…

Stanisław Jagoda

Komentarze:

Komentator: Michał Borys Palka [2013-07-23 13:50:49]
A ja mam nadzieję, że dzięki nowemu systemowi gospodarowania odpadami wreszcie zniknie dzikie wysypisko na terenie Kolonii Leśnej, za mostem, w rejonie byłego młynu, (byłego dębu!) i byłego stawu bodaj "Goldman" , na Cielyncincu. Super miejsce na spacery i wycieczki rowerowe, którego urok psuje "przepraszam za wyrażenie-lekkomyślność" urzadzających sobie tam wysyspisko. Pozdrawiam
Komentator: Stieg [2013-07-20 21:27:11]
Mam nadzieję, że dostosują się do tego również "przybysze", którzy odpoczywają nad zalewem przez większą część roku, dotychczas chyba nawet śmieci ze swoich domów tu przywozili i zostawiali w jednym kontenerze; aż jutro się tam przejadę. A organizacja wywozu śmieci w całej gminie ok, nawet nie czuję, że coś się zmieniło.
Komentator: Mat [2013-07-20 13:49:01]
Człowiek dowiaduje się jakie problemy mają niektóre gminy w Polsce natomiast my w żadnym stopniu nie odczuliśmy tych zmian. Ustawa ta była bardzo potrzebna. Wielki plus za to, że odpady wielkogabarytowe będą odbierane z naszych posesji. Brawo!:) Oby zniknał problem dzikich wysypisk:)
Komentator: jak [2013-07-19 14:47:06]
Rzeczywiście bez rewolucji. Czapki z głów proszę Państwa
Dodaj swój komentarz