Stanisław Jagoda

Stanisław Jagoda

Wójt Gminy Chełm Śląski,

Absolwent Wydziału Górniczego AGH

Wybierz wpis

Moim zdaniem

utworzony

Kontynuacja

Jest to określenie, które w Chełmie Śląskim ma swoje szczególne znaczenie. Kontynuacja wyraża ideę naszej wspólnej pracy dla rozwoju gminy. Kontynuujemy to co dobre, co się sprawdziło, z czego my dzisiejsi mieszkańcy ( i wierzę, że następne pokolenia) jesteśmy dumni. Co przynosi, i przynosić będzie nam wszystkim trwały pożytek.

Bez wątpienia do takiego zbioru wspólnych dokonań należą inwestycje infrastrukturalne. Z rok na rok Chełm Śląski pięknieje. Widać to, jak to się mówi, gołym okiem. Nasza gmina jest dobrym miejscem do życia. Przekonuje o tym m. in. nie spadająca u nas (jak w wielu miejscach na Śląsku i w całym kraju) liczba obywateli. Jest nas więcej, niż było 20 lat temu, gdy odzyskaliśmy samorządność. Tylko się cieszyć, zwłaszcza że rośnie ilość urodzonych tu dzieci. W tym roku jest ich już 28. Trzymam kciuki za następne.

Powód satysfakcji? Dla nas, wieloletnich mieszkańców, oczywisty. Przybyszy - jak słyszymy niejednokrotnie –przyciągają (także) panujące u nas czystość, schludność oraz modernizująca się infrastruktura. Czyli funkcjonalne drogi, rozbudowana kanalizacja, przyjazne i bezpieczne przedszkola i szkoły… A ponadto piękne krajobrazy i dobre położenie. To mocne atuty naszej gminy. Których wartość nieustanie podnosimy. Inwestując w rozwój.

A propos inwestycji w infrastrukturę. Jak pisałem poprzednio: trwają roboty budowlane w rejonie ulic Podłuże – Chełmska. W przyszłym tygodniu rozpocznie się przebudowa ulicy Stacyjnej. Jednak to nie wszystko. Prowadzimy prace projektowe dla budowy miejsc postojowych przy ulicy Wieniawskiego (obok Gminnego Przedszkola nr 1), a także dla budowy takich miejsc przy ulicy Karłowicza (obok Szkoły Podstawowej nr 1). Przymierzamy się (i to konkretnie) do remontu ulicy Słonecznej.

A co z wałami przeciwpowodziowymi? – zapytają zapewne mieszkańcy nie tylko Małego Chełmu. Dzisiaj powiem tylko, że właśnie podpisaliśmy umowę z wybranym w drodze przetargowym wykonawcą dokumentacji projektowej. Natomiast obiecuję, że więcej informacji zamieszczę w tym miejscu w nieodległym czasie.

Byłbym nieszczery, gdybym napisał, że wszystko idzie jak z płatka. Nie wszystko wszakże zależy od nas, jak znane choćby z informacji prasowych poważne kłopoty Kompanii Węglowej. Co ma, a właściwie, co może mieć (oczywiście odpukujemy) wpływ nie tylko na sytuację bytową rodzin pracowników Kampanii. A naszych mieszkańców. Jednak jestem przekonany, że i tym razem wspólnym wysiłkiem damy radę.
Na koniec pozwolą Państwo, że z niewielkim wyprzedzeniem złożę najlepsze życzenia naszym pociechom. Wszak 1 czerwca przypada Dzień Dziecka. Życzę im dużo radości i miłości na codzień. I szczerego uśmiechu, bez którego nasz świat nie byłby taki pogodny. Dziękujemy Wam za to.

Rodziców proszę o przekazanie moich życzeń swoim pociechom.

Naszym pociechom…

Stanisław Jagoda
 

Komentarze:

Komentator: Maria [2014-06-23 12:47:33]
A ja domyślam się,że chodzi o "Kompanię", bo 'kampanię" to niedługo będziemy mieć - wyborczą - do samorządu gminy i jak wszystko na to wskazuje do parlamentu... . A tak bez czepiania się literek to nie jest trudne do przewidzenia, wystarczy zerknąć w budżet gminy, gdzie są wpisane środki z opłaty eksploatacyjnej i lepiej nie myśleć, że może ich nie być:)
Komentator: Rafi [2014-06-20 11:01:16]
Jako mieszkaniec gamrotu dołączam się do przedmówczyni. Dodam tylko, że ta ulica jest często traktowana jako tor wyścigowy i miejsce gdzie można pojeździć na jednym kole motocyklem. Tak więc i chodniki i policja która ostudzi zapaleńców.
Komentator: Adam [2014-06-04 12:02:27]
Przyznam, że zaniepokoiły mnie słowa, że nie wszystko idzie jak płatka w kontekście kłopotów ( finansowych zwłaszcza) Kampanii Węglowej. Pewnie to będzie miało także wpływ na budżet naszej gminy. Mylę się?
Komentator: Asia [2014-05-30 20:06:02]
Mieszkam w Chełmie od kilku lat i widzę zmiany w infrastrukturze. Dobrze się tu mieszka. Jednak to, co martwi mnie najbardziej odkąd mam małe dziecko, to niebezpieczeństwo skrzyżowania ulicy Gamrot z główną drogą. Ulica Gamrot nie ma chodnika, 2 progi zwalniające na początku nie studzą zapałów rajdowych kierowców, jest ich za mało. Idąc nią zgodnie z przepisami Ruchu Drogowego (na wprost jadących samochodów) i dochodząc do głównej ulicy jest się narażonym na wpadające nagle od strony marketu Marko-Hit auto, którego nie widać z racji wąskiej ulicy Gamrot oraz wysokiego żywopłotu w ogrodzie narożnikowego budynku. Kierowca na widok pieszego jest również zaskoczony i robi unik w bok, na który często nie ma miejsca, jeśli z ulicy Gamrot chce wyjechać samochód. Brakuje przejścia dla pieszych od strony marketu Marko-Hit. Chcąc nadal sprostać przepisom Ruchu drogowego i skorzystać z "zebry" po drugiej stronie skrzyżowania, przy Oazie, trzeba więc albo wcześniej przejść na drugą stronę Gamrotu i iść nie zgodnie z przepisami albo pokonać wlot z głównej ulicy, licząc na to, że żadne auto nie będzie wjeżdżać i dalej iść główną ulicą tuż obok pędzących aut do przejścia koło komisu samochodowego przy ulicy Skalnej. Można jeszcze przebiegać na dziko gdzieś pomiędzy ale to bardzo ryzykowne, mało wykonalne w ciągu dnia, że, nie wspomnę o złym przykładzie dla dziecka. Tak źle i tak jeszcze gorzej... Nie wspomnę o tym, że przejście dla pieszych przy Oazie ma tak wysoki krawężnik, że, nie jedna starsza osoba miałaby problem z podejściem a po drogiej stronie "zebra" kończy się na trawie.... Co zrobić? To skrzyżowanie domaga się naprawy, przeprojektowania, tym bardziej, że rosną nowe domy na Gamrocie i docenią to wszyscy mieszkańcy a ulica stanie się bezpieczniejsza.
Dodaj swój komentarz