- utworzony
Pamięć
Oczywiście październik nie zawiódł. Jak co roku był wielobarwny i przepiękny. Także pogoda, niemal do ostatnich dni, dopisywała. Prawdziwa polska złota jesień. Nie dziw, że od lat nieodmiennie wzbudza zachwyt. Nie tylko poetów. Nie tylko artystów. Także nas wszystkich. Tylko szkoda, że szalejący w ostatnich dniach orkan Grzegorz ogołocił z wielobarwnych liści drzewa i krzewy. No cóż, do anomalii przyrody, powoli musimy przyzwyczajać się. Chociaż niekiedy, na szczęście nie u nas, zmiany klimatu są bolesne.
Dzisiaj w nocy przywita nas listopad. Dla Polaków miesiąc szczególny. Miesiąc pamięci. Najpierw Wszystkich Świętych, a nazajutrz Dzień Zaduszny. Jak co roku odwiedzamy cmentarze, palimy znicze na grobach i wspominamy naszych drogich zmarłych. To dni wspomnień, refleksji i modlitwy. Jak co roku, zawsze zgodnie z tradycją. Także w dniu 11 listopada wraca pamięć. Wspominamy wszystkich, którzy – jak przypomina pieśń legionowa – rzucili swój życia los na stos. Wspominamy z wdzięcznością naszych przodków, gdyż dzięki nim po 123 latach, Polska odzyskała niepodległość. Dziewięćdziesiąt dziewięć lat temu! Na pewno przyszłoroczna 100 letnia rocznica będzie doniosła i uroczysta. W całym kraju, a więc oczywiście także w Chełmie Śląskim. Nie może być inaczej.
Dwa zdania o współczesności. Niejako dla potwierdzenia dobrych wieści. Które jak wiadomo rozchodzą się szybko, ale i dobrze. Wiem, że do części z Państwa dotarła już wiadomość, że po ponad pięciu latach (sic!) od złożenia w sądzie przez naszą gminę pozwu o naprawę szkody górnicze zapadł oczekiwany przez nas wyrok. 12 października br. Sąd Okręgowy w Katowicach zobowiązał Polską Grupę Górniczą i Spółkę Restrukturyzacji Kopalń do wybudowania wału przeciwpowodziowego! Jeśli wyrok stanie się prawomocny w Chełmie Małym powstanie wał (wraz z infrastrukturą) o długości 1200 metrów. Będzie przebiegał od nasypu przy ulicy Olimpijskiej wzdłuż prawego brzegu rzeki Przemszy aż do wału ochronnego koryta potoku Imielinka. Można powiedzieć – sprawiedliwości stanie się zadość.
A propos, tak oczekiwanego przez mieszkańców, zabezpieczenia przeciwpowodziowego. Już wcześniej (nie czekając na wyrok )postanowiliśmy podjąć działania przeciwdziałające (choćby w ograniczonym zakresie) nagłym i jak zawsze: niespodziewanym skutkom żywiołu. Podjąłem decyzję o zakupie (w wyjątkowo atrakcyjnej cenie) odpowiedniego materiału budowlanego, który już wkrótce pojawi się na linii przyszłego wału przeciwpowodziowego.
I zupełnie na koniec. Wiem, że Państwo interesują się wdrażaniem w naszych placówkach oświatowych reformy szkolnej. Powiem krótko – z naszego punktu widzenia nie było znaczących problemów, zaś z drobnymi szybko poradziliśmy sobie. Problem z zaakceptowaniem likwidacji placówek, do których nie uczęszczają dzieci miało Kuratorium Oświaty. W bieżącym miesiącu wreszcie uzyskaliśmy pozytywną opinię.
Stanisław Jagoda
